Każdy z nas zna kontrowersyjną reklamę pewnego środka poprawiającego erekcję, która szumnie głosiła, że każdy mężczyzna wie co zrobić, gdy konar nie płonie. Niektórych śmieszyła, innych wprawiała w zakłopotanie, a jeszcze inni biegli do apteki po cudowne tabletki, które rozwiążą problem, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Niestety, rzadko kiedy zastanawiamy się nad podłożem problemów z erekcją. Nasza kultura i wychowanie sprawia, że nie rozmawiamy o męskich sprawach, nie wspominając o wizycie u lekarza specjalisty. Statystyki są przerażające, a ilość męskich wizyt u urologa niezwykle niska. Pamiętajcie, że listopad jest miesiącem specjalnie przeznaczonym dla Panów i każdy z was powinien stawić się na okresowe badania, które pozwolą wykryć choroby narządów płciowych we wczesnym stadium. Choroby krocza to główny powód, dla którego konar nie płonie i niestety, żadne magiczne tabletki w tym przypadku nie pomogą. Jeżeli pragniecie mocnego wzwodu nie zapominajcie również o samobadaniu. Taka profilaktyka powinna stać się waszą comiesięczną rutyną.
Jedną z częstych przyczyn problemów ze wzwodem jest stres, przepracowanie i przemęczenie. Żyjemy w kraju, gdzie każdy walczy o lepsze jutro. Większość społeczeństwa jest w okresie tzw. dorobku. Częste nadgodziny, dwa etaty czy prowadzenie własnej działalności sprawiają, że nie śpimy zbyt wiele. Nasze organizmy pracują na najwyższych obrotach jak wielka fabryka. To ogromne obciążenie sprawia, że szybciej się starzejemy i szybciej umieramy. Według statystyk stres jest najczęstszą przyczyną występowania chorób nowotworowych i zgonów. Co więcej, nasze związki przestają być udane, bo nie mamy czasu, aby poświęcić go drugiej osobie. Seks staje się szybki, monotonny, zwierzęcy. Warto wspomnieć, że w pewnym wieku do osiągnięcia erekcji potrzebne są inne bodźce niż tylko sam widok partnerki, lub wyobrażenia o upojnym seksie. Po 25 roku życia duże znaczenie ma rola mózgu w wytwarzaniu erekcji i orgazmu. Dlatego, jeżeli nasz mózg nie ma chwili wytchnienia to w pierwszej kolejności zajmuje się podtrzymywaniem ważnych życiowo procesów.
Jak poradzić sobie ze stresem? Zacznijcie myśleć o sobie holistycznie. Traktujcie swoje ciało i duszę z równym poszanowaniem i dbajcie o nie. Jeżeli od czasu do czasu weźmiecie dzień urlopu i spędzicie go z lampką wina patrząc w chmury to nikt nie umrze. Wręcz przeciwnie, być może ocalicie siebie samych przed przedwczesną śmiercią. Każdego dnia, godzinę przed snem odłóżcie telefony i komputery. Istnieje coraz więcej badań, które potwierdzają szkodliwy wpływ sztucznego światła na nasze zdrowie. Gdy zasypiamy z telefonem w ręku nasz sen jest mniej wydajny i nie wypoczywamy wystarczająco. Udowodniono, że zrezygnowanie ze sztucznego światła minimum godzinę przed snem poprawia jego jakość aż o 80%. Poświęćcie ten czas na medytację, ulubioną książkę, albo... SEKS! Seks dodatkowo pobudzi wasz organizm do wydzielania hormonów - melatoniny i oksytocyny. Melatonina jest hormonem snu, a oksytocyna neutralizuje działanie kortyzolu wywołującego stres oraz łagodzi ból.
Inną przyczyną problemów ze wzwodem jest otyłość. Otyłość jest chorobą, którą należy leczyć. Wpływa negatywnie na funkcjonowanie całego organizmu od narządu ruchu po narządy wewnętrzne. Sieje w naszym organizmie ogromne spustoszenie. Oczywiście jest również początkiem wielu chorób zarówno sercowo-naczyniowych, jak i neurodegeneracyjnych. Osoby otyłe często mają wysokie ciśnienie, a w ich żyłach odkłada się blaszka miażdżycowa. Penis do wzwodu potrzebuje krwi. Wzwód możliwy jest tylko wtedy, gdy ciała jamiste wypełniają się krwią. U osób otyłych transport krwi do narządów płciowych jest utrudniony, stąd problemy z erekcją są nagminne i żadna tabletka nie sprawi, że konar zapłonie.
Rozwiązanie problemu jest stosunkowo proste. Utrata masy ciała nawet o 20% może znacznie poprawić życie seksualne i wzmocnić erekcję. Często najważniejsze i najbardziej efektywne są małe kroki. Zwrócenie uwagi na zdrową, dobrze zbilansowaną dietę i ruch sprawi, że zaczniecie na nowo cieszyć się udanym seksem. Na początku warto zrezygnować, ze słodkich przekąsek, fastfoodów i słodkich napojów. Gdy dodatkowo do tych trzech, małych zmian żywieniowych wprowadzimy regularne spacery, sukces gwarantowany. Warto zasięgnąć porady dietetyka i odchudzać się pod okiem specjalisty, który zbilansuje dietę tak, aby dostarczała wszystkich niezbędnych mikro i makroelementów.
Mimo że moda na palenie przemija i coraz mniej osób sięga po papierosy to problem niestety nadal istnieje. Zaskakujący jest fakt, że obecnie według statystyk więcej mamy palących kobiet niż mężczyzn i tu brawa dla was panowie. Gdy palimy dym papierosowy zwęża naczynia krwionośne i znowu pojawia się problem z transportem krwi do ciał jamistych. Dlatego wielu panów odczuwa problemy z erekcją. Wystarczy miesiąc bez papierosów, aby zaobserwować znaczną poprawę wzwodu. Co więcej, papierosy sprawiają, że sperma staje się bardzo gorzka i niesmaczna. Więc palaczu, jeżeli Twoja kobieta niechętnie robi Ci loda, przemyśl to.
Bardzo ważny temat to choroby narządów płciowych. We wstępie pisaliśmy, że gdy pojawiają się problemy ze wzwodem to pierwszym krokiem powinna być wizyta u lekarza specjalisty. Rak prostaty może uciskać na nasieniowody i naczynia krwionośne, powodując problemy ze wzwodem. Również każdy stan zapalny toczący się w obrębie krocza będzie znacząco wpływał na erekcję. Właściwie za każdym razem, gdy nagle konar nie chce płonąć powinna zapalić się czerwona lampka ostrzegawcza. Żadne domowe kuracje, czy tabletki z internetu nie pomogą, jeżeli w naszym organizmie rozpoczął się proces nowotworzenia. Dzięki wizycie u lekarza ocalicie swoje życie, a także jakość seksu, a co za tym idzie jakość związku.
A co jeśli mamy problemy ze wzwodem od zawsze? Przyczyn jest wiele. Może to być problem siedzący głęboko w męskiej psychice. Media bombardują nas znaczeniem wielkości penisa. Oglądając filmy pornograficzne widzimy piękne, duże, nabrzmiałe i idealne członki. Takie bodźce prowadzą do znacznego obniżenia samooceny. Wielu mężczyzn już od najmłodszych lat ma kompleksy na punkcie swojego przyrodzenia, a jeżeli w odpowiednim czasie nie znajdzie się ktoś, kto wytłumaczy, że nie każdy penis wygląda tak samo, problemy z samoakceptacją towarzyszą przez całe dorosłe życie. Ważna jest edukacja seksualna, która pokaże, że penisy są różne. Skrzywienie członka w prawo czy w lewo to normalna anatomia. Dwa różne jądra to również nić nadzwyczajnego. Nie jesteśmy symetryczni i gdyby przyjrzeć się naszym oczom, dłoniom czy stopom to zawsze nieco się od siebie różnią. Należy też pamiętać o tym, że penis we wzwodzie zwiększa swoją objętość nawet o 90%! I nawet, jeżeli będąc chłopcem widziałeś duże penisy w spoczynku to podczas wzwodu może się okazać, że to Twój będzie największy. Często to małe penisy w spoczynku nabierają największej objętości we wzwodzie. Więc tak jak widzicie, nie ma reguły.
Kolejna kwestia to uwarunkowania genetyczne, na które nie mamy wpływu. Czasami problemy z erekcją pojawiają się z pokolenia na pokolenie. Tutaj istotne jest, aby dowiedzieć się, czy problem ma podłoże fizyczne i zależny jest od budowy narządów płciowych, czy psychiczne. Wtedy możemy określić, czy np. wykonywanie jakichś ćwiczeń i technik seksualnych poprawi nasz wzwód, czy musimy udać się do psychologa lub terapeuty i przepracować problem.
Na rynku jest mnóstwo suplementów diety i kremów, które obiecują, że penis będzie olbrzymi, wzwód mocniejszy, a wytrysk opóźniony. Czy możemy im wierzyć? I tak i nie. Jeżeli wykluczyliście już wszystkie inne bodźce, które mogą być odpowiedzialne za problemy z erekcją możecie spróbować sięgnąć po suplement. Czy taki preparat zadziała na każdego? Na pewno nie. Z reguły takie środki oparte są na naturalnych składnikach. Ich działanie polega na pobudzeniu, poprawieniu krążenia i ogólnym wzmocnieniu organizmu. To jak dana osoba zareaguje na taki suplement jest bardzo indywidualne, więc nie ma co spodziewać się cudów. Ważne, aby przy wyborze preparatu sprawdzić jego skład i na tej podstawie podjąć decyzję o ewentualnej suplementacji. Pamiętajcie, że suplement to nie lek, nie jest tak dobrze przebadany i nikt nie gwarantuje jego skuteczności. Co więcej, aby suplement zadziałał, potrzeba minimum 3 miesięcy regularnego stosowania. Oczywiście są również tabletki obiecujące natychmiastowe działanie, które z reguły zawierają więcej składników aktywnych, ale nie pomogą one trwale poprawić jakości seksu.
Pamiętajcie, że jakość wzwodu jest mocno uzależniona od wieku. Wyróżniamy trzy okresy. Do 25 roku życia, kiedy częsta i automatyczna erekcja są na porządku dziennym. Od 25 do 35 roku życia, gdy spontaniczne erekcje zanikają, a do osiągnięcia wzwodu niezbędne są dodatkowe bodźce jak dotyk czy wzrok. Oraz po 35 roku życia gdzie spontaniczna erekcja nie występuje już właściwie w ogóle i do osiągnięcia wzwodu niezbędna jest stymulacja członka.